wtorek, 5 listopada 2013

Niesamowite odkycie...

nastąpiło dzisiaj w naszej smerfnej klasie. Okazało się, że dawniej ludzie żyli bez prądu!!! A co więcej - całkiem nieźle sobie radzili w codziennym życiu. 
Zgromadziliśmy w klasie niektóre przedmioty, których używały nasze babcie i prababcie.


Mama Smerf opowiadała nam, że nasze Babcie mieliły pieprz w ręcznym, drewnianym młynku, a warzywa ścierały na metalowej tarce. 
Ciekawe, dlaczego nie użyły malaksera...

 

Zdjęcia robiły rosyjskim aparatem CMIENA. 
Ciekawe, dlaczego nie mogły użyć lustrzanki...

 

Ubrania prały na tarze. Ciekawe, dlaczego nie włączyły pralki?



Pisały wiecznym  piórem, maczanym w atramencie... hm, 
a długopisu ścieralnego nie miały?

Wraz z Mamą Smerf doszliśmy do wniosku, że nam w obecnych czasach żyje się łatwiej.


Tylko w jaki sposób nasi dziadkowie i babcie ładowali tablety i PSP?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz