Takimi słowami straszyła wiedźma
biednego Szewczyka Dratewkę w historii,
którą czytała nam Mama Szymona.
Jak zwykle wszystko dobrze się skończyło,
a my jak zwykle słuchaliśmy
z dużym zainteresowaniem.
I jak zwykle - zapraszamy do udziału w akcji "Smerfne czytanie"
Nawet Maruda był niezadowolony, że historia o Dratewce tak szybko się skończyła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz